Izabela
Potrafi rano na śniadanie poprosić o jajo( mówi to), następne mleko ( też mówi), a na końcu marchewkę i tezr to mówi. Chodzi jak kot po płocie. Wszystko wiem o czym się do niej mówi. Nazywa się Furia i bardzo to do niej pasuje. Pływa na kajaku, siedzi na dziobie i obserwuje, jak widzi dziecko w wodzie, to zaraz skacze i ciągnie do brzegu. Itp...