Marek
Nasza księżniczka Dianusia jest najśliczniejszą sunia w całej Polsce. Adoptowaliśmy ją jako 2 miesięcznego szczeniaczka i od razu swoją słodyczą skradła serca moje, mojej żony i mojej córeczki. Jest mega radosnym psiakiem, który uwielbia harce i zabawy. Jest też tajnym agentem FBI. Nic nie umknie jej uwadze. Taka rada dla wszystkich. Naprawdę warto takiemu pieskowi z adopcji dać kochający dom, bo wtedy odwdzięcza się i to bardzo mocno swoją miłością do ludzi, którzy takiego pieska adoptowali. Nieopisana radość i szczęście.
Darek
BIMBER jest najmniejszy i najfajniejszy
Aleksandra
W sumie to nasze dwa psy są najfajniejsze w Polsce
Monika
Mój Amorek (dlatego Amor, gdyż skradł moje serce)a ponieważ imię zobowiązuje uwielbia się przytulać i pieszczoch z niego jest straszny
Michał
Mój piesek wabi się Niko jest to niesamowity york maści platynowe. Jest on wyjątkowy pod każdym względem A jeśli zobaczy swoją ulubioną niebieska piłeczkę to za meczy każdego kto będzie w pobliżu i zechce mu po rzucać. Jego porannym rytuałem po powrocie z dworu jest taniec przed puszka z przysmakami. Co ciekawe po godzinnej zabawie wystarczy mu 5 minut drzemki i już jest znów gotowy biegać za piłką.
Magda
Przedstawiam moją sunię Snooki Dlaczego jest najfajniejsza? Bo jest moja...
Dorota
Nikusia jest słodka niunia odkąd donas trafiła Jaś naszym maleństwem który przyjechał do Krakowa jako szczeniak jest już dwa lata z nami już nie muwiac że miał być piesek ale była taka śliczna że została znami nie było sensu jej oddawać
Ewelina
Mój pies wabi się Coco. Jest najfajnieszym pieskiem na świecie, ponieważ jest najlepszą istotą, jaką w życiu spotkałam! Jej oddanie i wierność są nie do opisania. Co prawda, najbardziej wierna jest lodówce oraz łóżku, szczególnie gdy nie patrzę...I co najważniejsze, wystarczy na nią spojrzeć, a dzień przestaje być szary i smutny. Może nie jest rasowym psem z półką nagród, ale na pewno jest to sunia o wielkim sercu.
Katarzyna
Moja Mela jest jedyna i najfajniejsza w Polsce z tego powodu że jest moja
Wieslawa
Kiedy Czarus był małym chłopcem.... trafil do mojego domu, jest w nim od dwoch lat. Z racji jego bohaterskiego usposobienia jest nazywany Strzyżowskim psem na niedźwiedzie, o czym świadczy podkulony ogonek, i kryjówka pod spódnicą swojej panci. W razie potrzeby obrony przed niedźwiedziem, służymy pomocą
Urszula
Hej, jestem Luna, mam prawie 7 lat i jestem energicznym ratlerkiem. Opanowuje skomplikowane sztuczki, chętnie pozuje do zdjęć ale również uwielbiam spać i wtedy zdecydowanie szybko budzi mnie dźwięk otwieranej lodówki :)
Sylwia
Nasza Bellunia kochana i zwariowana. Członek naszej rodziny i ukochany przyjaciel, towarzysz zabaw naszych dzieci, choć sama to nadal psie dziecko. Najfajniejsze są powróty do domu, gdzie czeka z utęsknieniem i bryka bez opamiętania z radości.