Justyna
Mój pies, a w zasadzie suczka, jest mega pocieszną maskotką w domu, a za razem mimo niewielkiego wzrostu - groźnym ochroniarzem :) Bardzo lubi jeździć autem, co widać na zdjęciu. Uwielbia wszelkie cieplutkie kocyki. Jak ktoś się kładzie pod koc, musi uwzględnić miejsce dla Psoty. Jest kochana. Strasznie się cieszy jak wracamy po pracy czy po szkole do domu. Przybija "piątki" - szczególnie gdy chce coś, co ktoś konsumuje, próbuje stawać na głowie - jak chce żeby się z nią bawić. Jest niesamowita.