Jestem Louis mam 3 miesiące i lubię pocić. Kiedy nabroje robię maślane oczka. Rozkochalen w sobie właścicieli.

Mója suczka ma na imie Tosia.Jest kochanym psem bo wszedzie chodzi za mna .Nawet kiwdy ubieram sie do pracy ona czeka przed drzwiami abym nie zapomniala o niej.Jest oddanym psem a ja ja kocham bez granicznie.

mój mopsik o imieniu DJANGO mimo skończonych 5 lat nadal czuje się szczeniaczkiem, który najchętniej wszystkich wokół angażowałby do wspólnej zabawy. Uwielbia grać w piłkę ze skutecznością Lewandowskiego; celebruje noszenie ogromnych patyczków na spacerze; ma niezwykle przyjazne usposobienie i potrafi rozśmieszyć największego smutasa. Najchętniej lubi się relaksować w otoczeniu swoich ulubionych pluszaków w swoim łóżeczku, zwłaszcza po spacerku z najedzonym pełnym brzuszkiem, bo apetyt mu zawsze dopisuje... dla mnie jest najfajniejszy na świecie:)

Bo kocha mnie bardziej niż narzeczony,zawsze jest przy mnie,śpi ze mną,a nawet razem w nocy podjadamy sobie,kocham ją nad życie,a ona mnie,rozumiemy się bez slow.moja luna jest jedyną w swoim rodzaju

To jest najlepsza sunia na świecie o imieniu Tola dla przyjaciół Bunia. Bardzo mądra, cwana, leniwa umie szantażować ale najbardziej na świecie kochać. W wolnych chwilach chodzi do stajni i jeździ na koniu. Cały rok czeka na święta i prezenty w czapce mikołaja.

Nazywam się Holli, mam już 4 miesiące

Cziko- jest najbardziej przytulaśnym psem jakiego znam. Jego potrzeby przytulania się przekraczają granicę normy- nawet od obcych ludzi! Cziko jest śpiewakiem, można posłuchać go tu: https://www.youtube.com/watch?v=inY5BAa5DT0, czasem lubi się przebierać.

Nasza Zoja nie tylko jest najfajniejsza ale najukochańsza :D Mimo dość dużych gabarytów, wyjątkowy pieścioch i przytulas :D Wspaniały kompan wypraw i podróży a przede wszystkim życia codziennego. Cóż mogę powiedzieć... Może nie dla wszystkich będzie ta NAJ a dla naszej rodziny jest i będzie zawsze :D

Oto Honor potocznie zwany Henryk lub Henio. Honor to tam naprawdę kot w ciele psa. Jedyny dźwięk na jaki reaguje to dźwięk otwieranej lodówki

Bo jest przygarniętym z fundacji kundelkiem, który znakomicie dogadał się z moja córeczka - która od pierwszych dni pokochał jak własne (nawet lizał pampersa, kiedy był do wymiany);))

Dla tego ze nie ma drugiego takiego yorka w calej Polsce

W Polsce, lecz i na świecie, O pewnym piesku wieść się niesie, Że lubi zabawe i długie spacery, Że nie są mu obce psie dobre maniery. Biały i mały i niepozorny, Bo charakterny i często przekorny, Ale kochany z wielkim serduszkiem, Ptyś jest rodziny mej dobrym duszkiem!