Włuczykij potocznie zwany Kikim ma ok 14 lat, zostal adoptowany rok temu ze schroniska Kundelek w Rzeszowie. Kiki ma stylówe na lwa i ograniczone uzębienie. Jest praktycznie wszystkożerny. Najbardziej reaguje na dzwiek otwieranej lodówki, szelest i dźwięk smyczy. Jest moim ochroniarzem i codzienną motywacją by wyjść na spacer w moim ciążowym stanie.