Mój Pimpulek to najcudowniejsze stworzenie na świecie. Bardzo mnie kocha i zwykle nie odstępuje mnie na krok za to ciężko znosi mojego partnera :) Straszny mam ubaw z nich nieraz. Pimpek zwykle cały czas w domu spędza na oknie ale oczywiście jak tylko usłyszy klucz w drzwiach to od razu biegnie na łóżko żeby zająć Krzyśka stronę i ostentacyjnie pokazać mu że to nie jego miejsce. Także wychodzić mogę z nim tylko ja, jak Krzysiek chce z nim wyjść to ucieka po całym domu i chowa się pod meble. Jedyne co od niego przyjmie to przekąski hehe mały sprzedawczyk :)