Mój pies wabi się Coco. Jest najfajnieszym pieskiem na świecie, ponieważ jest najlepszą istotą, jaką w życiu spotkałam! Jej oddanie i wierność są nie do opisania. Co prawda, najbardziej wierna jest lodówce oraz łóżku, szczególnie gdy nie patrzę...I co najważniejsze, wystarczy na nią spojrzeć, a dzień przestaje być szary i smutny. Może nie jest rasowym psem z półką nagród, ale na pewno jest to sunia o wielkim sercu.