Vera to pies, który wiele przeżył, w wielu miejscach żył (Polaka, Anglia, znowu Polska), ale mam wrażenie, że zawsze wiedziała, do czego dąży. Teraz od trzech lat mieszka z nami, jest kochana, przytulana, miziana, żyje jak królewna. Walczyła o tę miłość i ma ją w stu procentach. Odzyskała spokój i poczucie bezpieczeństwa. Jej wdzięczność jest bezgraniczna. To najukochańszy pies świata !!!