Pimpek, zwany przez moją córkę Pepkiem to najcudowniejszy pies świata,, choć nie aportuje, to zawołany szybko przybiega, jest przyjacielem mojej córki, która jest dzieckiem niepełnosprawnym, której pozwala by była jego mamą, u której grzecznie siedzi na kolanach, daje się przytulać, kochać i całować. Jego cierpliwość do tych zabiegów jest pełna podziwu..