Najfajniejszym psem w Polsce jest KOSMOS. Trafił do naszej rodziny 4,5 miesiąca temu prosto ze schroniska. Przykuwa uwagę swoimi białymi "skarpetkami" oraz białym "pędzlem" na końcu ogona. Ani morze, ani jeziora nie zrobiły na nim wrażenia, za nic nie chciał dać się przekonać do pomoczenia łapek. Za to bardzo namiętnie obszczekiwał swoje odbicie widziane z pomostu. Jest bardzo energicznym psem, ma wielu kumpli do zabawy na dworze. Za opiekę i naszą miłość odwdzięcza się jeszcze większą miłością i usłuchaniem. Uwielbiamy wracać do domu, nie ważne czy z pracy, ze szkoły, czy tylko ze sklepu. Jedno jest pewne, KOSMOS nie tylko macha z radości ogonem, cały wije się jak węgorz.