Julian 01.10 skończy rok i jak na szczeniaka przystało jest bardzo rozbrykany. Od samego początku był wyjątkowy. To on wybrał mnie. Gdy przechodziłam obok niego robił wszystko, żebym tylko zwróciła na niego uwagę. Był to strzał w dziesiątkę. Najlepszy i najwspanialszy pies. Rozrabiaka i łobuz niesamowity, ale za to bardzo kochany. Uwielbia się przytulać, a gdy zaśnie i trzeba go przenieść to wygląda jak takie małe dziecko - nieprzytomny i nawet się nie budzi tylko wtula sie w ramię. Sam nauczył się siadac na tylnich łapach i nigdzie nie rusza sie bez swojej ukochanej piłki, za którą może biegać w nieskończoność. Poluje na myszy i krety. Jest idealnym towarzyszem i przyjacielem. Nie mogłam sobie wymarzyc lepszego psa. Jest wyjatkowy pod każdym względem i codziennie wszystkich zaskakuje swoimi pomysłami i bystrościa. A wybór tylko jednego zdjecia był bardzo trudny bo Julian jest niesamowitym i śmiesznym psem ;)