To jest Rumba. Pies idealny. Chodzi bez smyczki koło mnie. Robi sztuczki. Kiedyś miała bardzo źle , ale jak miała 6 miesięcy trafiła do mnie i byłyśmy nie rozłączne. Trafiła do mnie w momencie gdy ktoś ją źle traktował ,ale ja również odeszłam od osoby ,która stosowała wobec mnie przemoc. Więc się spotkałysmy takie dwie bidy i się wspieraliśmy. Była ze mną gdy stawałam na nogi po ciężkim związku, byla poznałam męża, była gdy się zaręczyliśmy i zamieszkaliśmy razem, była gdy zaszłam w ciążę i gdy urodziłam córeczkę. Nigdy mnie nie zawiodła ... Zawsze kochana. Prawie 12 lat razem... By było... Niestety 2 tygodnie temu odeszła. A serce mi pękło. Miala słaba krzepliwosc, raka które wycięliśmy i walczyliśmy o nią bardzo , ale zabrał nam ją tętniak o którym nie miałam pojęcia. Badajcie swoje pieski bo same tego nie zrobią. Swoją cała nagrodę przekazała bym na jakąś psinkę wybrana ze schroniska.