Alf jest najfajniejszy, bo: - na słowa "jaki ładny piesek" rzuca się do głaskania do każdego na ulicy, kto to powie - bardzo mocno grzeje jak się przytulamy - budzi mnie o 5 rano, żeby później samemu iść spać - zaprzyjaźnia się ze wszyskimi żyjącymi stworzeniami, włączając w to chęć zabawy z wiewiórkami i żabami - ale zjada muchy :D - zastępuje w domu odkurzacz, bo wszystko co leży na podłodze zjada - jest ze schroniska, a jak wiadomo schroniskowce kochają najmocniej :)